Jak łatwo i skutecznie wprowadzić zdrowe nawyki żywieniowe do diety dziecka?
Jako rodzice doskonale rozumiemy, jak trudno czasem namówić dziecko do spróbowania czegoś nowego na talerzu. Dlatego chcielibyśmy podzielić się kilkoma prostymi wskazówkami. Te sprawdzone metody w łatwy sposób wspierają budowanie zdrowych nawyków żywieniowych u najmłodszych. Dzięki nim zapewnisz swojemu dziecku dietę, która nie tylko wspiera jego zdrowie, ale też pomaga wykształcić pozytywną relację z jedzeniem – co z pewnością zaprocentuje w przyszłości.
Pozwól dziecku na wybór
Im większa różnorodność produktów dostępnych dla dziecka, tym lepiej! Codzienne wystawianie malucha na różne pokarmy zachęca do próbowania nowych, a nawet wcześniej niechętnie przyjmowanych składników. Gdy dziecko odmawia jedzenia niektórych rzeczy, nie wykluczaj ich z posiłków – przeciwnie, serwuj je razem z tym, co już lubi.
Doskonałym pomysłem jest serwowanie posiłków w stylu szwedzkiego stołu. Przygotuj różne składniki w osobnych miseczkach – te, które dziecko już zna i lubi, np. kurczak, papryka, pomidorki koktajlowe, ale też mniej znane czy lubiane, jak kalafior. Pozwól maluchowi samodzielnie wybierać, co znajdzie się na jego talerzu. To podejście oswaja dziecko z obecnością różnorodnych pokarmów na stole i daje mu poczucie kontroli, co zwiększa otwartość na nowe smaki i poszerza jego upodobania żywieniowe.
Dodatkowo, to idealna okazja, by pokazać dobry przykład. Nakładaj sobie różne produkty i jedz je przy dziecku, pokazując, że są smaczne i warto ich spróbować. W ten sposób stają się one naturalnym elementem codziennej diety, a dziecko zyskuje pozytywne nastawienie do jedzenia.
Jak zachęcić dziecko do jedzenia?
Nie chodzi o zmuszanie, ale o uczynienie posiłku atrakcyjnym i zabawnym. Warto odpuścić wywieranie presji, by dziecko koniecznie zjadło wszystko, co znajduje się na talerzu – zdecydowanie nie tędy droga! Lepiej przedstawić jedzenie w sposób, który zainteresuje najmłodszych. Możesz układać jedzenie w ciekawe kształty czy postacie, np. komponując na kanapce uśmiechniętą buźkę z warzyw albo tworząc słoneczko z owoców i pieczywa. Ciekawą zabawą jest też nadawanie jedzeniu śmiesznych nazw czy porównań – brokuł jako małe drzewko, pieczarki jako parasol, a plaster ogórka jako rowerowe koło. Dzięki temu dziecko ma szansę podejść do nowych smaków z większą otwartością.
Zabawa w nazywanie kolorów potraw również może być skuteczna. Od tej chwili pstrąg tęczowy może być różową rybką! Choć może się wydawać to banalne, zabawy tego typu pomagają zmniejszyć tzw. neofobię pokarmową, czyli lęk przed próbowaniem nowych produktów.
Innym sposobem na zainteresowanie dziecka jedzeniem są atrakcyjne akcesoria, takie jak talerzyk z ulubioną postacią z bajki lub sztućce z rączkami w kształcie zwierzątek. Zajrzyjcie wspólnie do sklepu, aby maluch sam wybrał swoje naczynia – to z pewnością sprawi mu radość i sprawi, że chętniej zasiądzie do stołu, by z nich korzystać!
Sprytne przemycanie zdrowych składników
Czy Twoje dziecko z niesmakiem reaguje na widok warzyw lub innych zdrowych produktów? Jeśli tak, możesz wprowadzać je dyskretnie w jego ulubionych daniach. Na przykład do naleśników lub placuszków dodaj garść szpinaku, a zwykłą mąkę wymieszaj pół na pół z pełnoziarnistą. Zupę możesz wzbogacić o ugotowaną ciecierzycę i zmiksować na krem, a do pomidorowej dodać brązowy ryż albo wymieszać go z białym. Koktajle to kolejna świetna okazja – wystarczy dodać do owoców trochę jarmużu oraz zdrowe tłuszcze, takie jak orzechy, pestki czy olej lniany. Dziecko nawet nie zauważy, że w jego posiłku pojawiły się nowe składniki, a Ty będziesz mieć pewność, że dostarczasz mu wartościowych substancji odżywczych.
Innym sposobem na wprowadzenie mniej lubianych produktów jest podanie ich z apetycznymi dodatkami. Jeśli Twoje dziecko dopiero oswaja się z brokułami lub marchewką, podaj je w zapiekance z mozzarellą albo z sosem koperkowym lub tzatziki. Owoce możesz zapiec pod warstwą kruszonki z płatków jaglanych lub owsianych. Dzięki temu potrawy staną się dla dziecka bardziej atrakcyjne, co zwiększy szanse, że chętniej ich spróbuje.
Kolejnym sposobem na wprowadzenie witamin do diety dziecka to musy witaminowe od Nutrivii, czyli doskonały sposób na „przemycanie” witamin do diety dziecka w przyjaznej i smacznej formie, którą najmłodsi przyjmują z przyjemnością. Dzięki aksamitnej konsystencji i owocowym smakom dzieci z chęcią sięgają po zdrowe składniki, a rodzice mogą być spokojni, że ich pociechy otrzymują niezbędne witaminy i minerały. Musy zawierają witaminy i minerały wspierające odporność, energię oraz rozwój najmłodszych – wszystko to bez dodatku cukru, glutenu i laktozy. Dzięki musom Nutrivia, suplementacja staje się łatwa, naturalna i wolna od zbędnych konserwantów, co pozwala w pełni zadbać o zdrowie i dobre samopoczucie dziecka.
Zdrowsza alternatywa dla soków i słodzonych napojów
Jeśli Twoje dziecko niechętnie pije wodę i preferuje słodzone napoje, warto poszukać zdrowego kompromisu. To istotne, bo słodzone napoje zawierają sporo ukrytego cukru. Dla przykładu, jedna porcja owocowej herbatki z granulatu zawiera średnio 3-4 g cukru (1 łyżeczka to około 5 g cukru), a woda smakowa dedykowana dzieciom może mieć nawet 8-11 g cukru w szklance! Zazwyczaj dziecko nie poprzestaje na jednej porcji dziennie, co prowadzi do nadmiernego spożycia cukru. Dlatego ważne jest, aby dziecko piło głównie czystą wodę.
Unikanie cukrów prostych w napojach ma duże znaczenie – ich nadmiar może prowadzić do problemów takich jak cukrzyca typu 2, otyłość i próchnica. Świetną alternatywą są domowe herbatki z liofilizowanych owoców. Mocniejsze zaparzenie sprawi, że smak będzie intensywny i owocowy, co może przypaść dziecku do gustu. Zachęć malucha do wybrania i dodania do dzbanka ulubionych owoców – to zabawa, która sprawi, że zdrowe napoje staną się bardziej atrakcyjne, a przy okazji ograniczysz cukier w jego diecie.